Dziś przygotowałam dla Was makijaż dość nie typowy. Nigdy nie podejrzewałabym się o połączenia pomarańczy i niebieskiego. A tu proszę:
Taki makijaż idealnie sprawdzi się u osób z opadającą powieką, ponieważ największy problem stanowi "niewidzialna" powieka ruchoma. Taki mały akcent kolorystyczny tuż przy linii rzęs daje bardzo ciekwy efekt.
Użyłam :
Oczy:
Sleek "Brights", Inglot 355m, Oriflame złoto-brzowy cień, Very Me -Niebieski eyeliner
beżowa kredka Max Factor oraz tusz do rzęs ultrawydłużający Eveline
Brwi:
Maybeline Colour Tatto - Permanent Taupe
Twarz:
Podkład Perfect Fusion Oriflame, Puder sypki Studio Artist, Bronzer Catrice
Co myślicie?